Przeraza mnie jak duzo ludzi mam wokol siebie, ktorzy maja po 21-22 lata a uwazaja ze sa juz starzy. Za starzy na zycie, nic juz nie osiagnal. Ich zycie sie konczy. Nie spotkaja juz milosci.
Najgorsze jest to, ze przez nich ja tez zaczynam tak myslec.
Trzeba sie otrzasnac.
Ciebie kocham... a za Toba tesknie.