boli.
wraca ból sprzed kilku miesięcy.
boli to, że idę po swoich śladach
i to, że chyba nigdy nie nauczę się wyciągać wnioski
i wybierać to, co mnie nie zrani.
ave.
"Dzień po dniu"
Dzień po dniu
zbieram wszystkie odłamki szczęścia
mając nadzieję
że kiedyś staną się całością
moją całością i życiem
Dzień po dniu
niszczysz mój mozolnie składany świat
Niczym zdmuchnięty domek z kart
A ja
dzień po dniu
zbieram go znów i znów
I ja
dzień po dniu
mam nadzieję
że złożę go na dłużej
niż mrugnięcie oka