Oglądała film .. choć ma jakieś uprzedzenia do blondynek o dziwo podobał jej się .. cały podsumowała by jednym zdaniem ' przeznaczeniu czasem trzeba pomóc , iść do kawiarni czy budować most do ukochanej osoby' i buzia się śmieje :) .. piekąc aniołki tak naprawdę trochę ze łzami myślałam o Niej .. bolał mnie fakt ,iż nie mogłam ich już pokazać Helence :| .. pewnie by się cieszyła i zapytała mnie czy to się je .. brakuje mi tego łasucha .. tak bardzo..
Święta , święta .. czas radości .. nieszczęsnego łamania się opłatkiem z rodziną nigdy nie wiem czego komu życzyć.. na wigilii klasowej bardzo często ludzie mówili 'życzę Ci tego byś była dalej tak wspaniałą osobą' nie wiedziałam czy płakać , zacieszać czy uciekać .. miło tak . Najbardziej spodobało mi się 'jesteś osobą ,której nikomu nie uda się tak naprawdę dobrze poznać .. ' Niezwykle ważną opinią dla mej persony jest ta od osób , które wnoszą coś do mojego z pozoru prostego życia .. staram się już nie tak bardzo analizować powierzchowne fakty .. i czasem pomaga .. bo warto cieszyć się z tego co przed wielkimi oczami skryte .. 'woda zmywa ból słońce suszy łzy ..wiatr przegania lęk.. ' i trwając przy tym wcale nie ideał idzie spać . i spokojnie śnić .. może i mi przyśnią się Panowie w zielonych koszulkach ;) i chyba tylko jedna osoba wie o co mi w tym momencie chodzi . .
/'według mnie miłość to niedosyt istnienia.'/
poszła spać o 3;45 kiedy przestała hyckać ;]