Dzisiaj było bardzo źle.
Na początku wszystko szło świetnie, koń w idealnej postawie i wgl.
Ale potem nagle coś mu odjebało, próbowała mnie ponosić, ale oczywiście się nie dałam.
Z czasem zaczęła brykać i stanęła mi dęba, ale jechałyśmy dalej, potem ją uspokoiłam i dałam radę.
Chciałyśmy coś poskakać mimo dużego wiatru, i gdy na sam początek ustawiłam stacjonatę, bała się i wyłamywała.., to położyłysmy drągi na ziemi też się bała ale przejechała, mało pewnie dzisiaj skakała, dla tego nie ustawiałyśmy czegoś dużego, a miałyśmy poskakać szeregi :c
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24