Witam :)
Marta dodaje szybką notkę i spada stąd. Trzeba zarobić na rodzine :)
A więc tak.. wzięłam się za siebie, wszystko idzie ku dobremu, tylko jeszcze nie wiem jak pogodze to wszystko od wrzesnia. Modlę się by ten, który układa mój plan był na tyle kochany i wspaniałomyslny, abym w piątki mogła szybciej kończyć.
Zaczynamy też za dwa tygdonie prawko. Myślę, że do grudnia będe ten plastik mogła już włożyć do portfela i smiało smigac :)
Wakacje ? Jakie wakacje. Zleciały w mgnieniu oka. Weekend wstecz spęczony w najlepszym towarzystwie. Dziękuję chłopakom z całego serca, że zawsze wieczorem potrafili przyjść i posiedzieć przy "somku", żeby Marta nie zamulała w domu. Najlepsze przesiadywanie do porannych godzin w " Parku" , ataki śmiechu, Łeba no i noo.
Cieszę się cholernie, że w te wakacje mogłam zbliżyć się do niektórych osób.
Cieszę się , że mogłam pójśc na tą kręgielnie , przytulić się i pobawić.
Miejmy nadzieje, że z dnia na dzień będzie tylko lepiej.
Uciekam. !
Trzymajcie się wszycy. Buziaki :*
- Dobrze, że jesteś .
- Jestem dla Ciebie.