EN75-001+EN75-004 jako pociąg do Częstochowy oraz EN57-650 jako pociąg do Katowic. Ten, kto orientuje się, jaka jest sutuacja w przewozach pasażerskich na Śląsku, może z tego zdjęcia wyczytać coś głębszego.
18 czerwiec 2011.
Wisła Głębce.
Komentarze
losanusiakos Ehmm... o jaką sytuację konkretnie chodzi? :D bo mam wtyki w pr'ach :D
18/06/2011 22:19:14
rado119
Konkretnie? Zwykły zjadacz chleba - pasażer gubi się w tym wszystkim, co wyprawia Śląski Zakład Przewozów Regionalnych, mam nadzieję, że Koleje Śląskie będą dobrze zorganizowaną i odpowiedzialną spółką, no i oczywiście, że wszystko ruszy od 1 października
18/06/2011 22:27:47
losanusiakos
a ja właśnie mam nadzieję, że KŚ się nie uda.. bo PR jest jakie jest, ale czemu wypuszczać dwie spółki na jedną linię.?
19/06/2011 20:54:11
rado119
Wybiegam już myślami w przód i w ogóle nie myślę o sytuacji, w której obie spółki jeżdżą na tej samej linii. PR mają z roku na rok gorszy (coraz uboższy) rozkład jazdy, pociągi, które z racji braków taborowych i uszkodzeń w zimie zostały przekazane do naprawy po dziś dzień nie wróciły chociażby na linię do Wisły, a na list samorządowców w sprawie tych połączeń p. Kuczewska-Łaska nawet z racji kultury nie odpisała choćby słowem. Ostatnio odwołano pociągi do Cieszyna, a jakoś PR nie miały odwagi otwarcie przyznać, że to przez protest pracowników przysyłają jakże ulubioną KKA. Przez te wszystkie perturbacje związane z PR marszałek Matusiewicz musi wyłącznie rozmyślać nad tym, jak zapewnić ciąg regionalnemu transportowi kolejowemu, bo wiecznie coś nie tak. PR jeszcze trzy miesiące temu chciały zlikwidować połączenie z Wisłą, tłumacząc się, że jest deficytowe, a ludzie jeżdżą w góry tylko w pogodne dni. Tymczasem tuż przed majówką oraz przy okazji ostatniej imprezy - benefisu Adama Małysza, w obu przypadkach wzmocniono składy do Wisły, a zaznaczam, że pogoda nie była najlepsza. Z racji braku czynnych kas biletowych pasażerowie wracający z Wisły i Ustronia do Katowic, kupują bilety dopiero w okolicach Chybia Mnich z racji gigantycznych kolejek do konduktorów a odcinek Ustroń - Chybie to jakieś 25km. Niektórzy w takiej sytuacji olewają kupno biletu, gdy jadą na krótszej trasie. Czy mam wymieniać dalej patologie ŚZPR?