Wrocławski krasnal ;)
Historia poszła mi lepiej niż się spodziewałam ;)
Jeszcze tylko się douczyć i zaliczone ;p
Mogłabym zajrzeć do fizyki, przydałoby się...
Ale nie moja wina, że lenistwo mnie dopadło już rano.
Nawet na kabarecie mi się nie chciało ćwiczyć...
a to już jest dziwne. Coś się dzieje! :c
xDDD
Kocham środy! <3
4 lekcje na 9;50 <3
A mama nie była na zebraniu... XD
Zapomniało się jej ;d
Więc lipy nie ma XD