Szkraabusiowy kwiatek kamikadze xD
ur. dn. 29.01.2010r. w Dahabi o godzinie hmm... 18-19:30?
Zginął śmiercią tragiczną (niczym dzika świnka ;p). Czas zgonu:. 20:30.
Poniósł śmierć w straszliwych męczarniach, wypijany od liścia, przez łodygę, aż po płatki i 'serducho'
Byli tam również 2 pacjęci zwani tortillą z kurczakiem
Pomimo usilnych starań i długotrwałych operacji nie udało się ich uratować.
Jelito cienkie i grube pacjenta nr.1 zostało przeszczepione pacjentowi nr. 2
Po czym nr.1 został zszyty złą igłą i pękło mu się, (ale tylko troche xD)
Odczuwałam ogromną potrzebę dodania tego zdjęcia mimo iż jest ono ciemne i nie wyraźne ^^
a za wczoraj dziękuję ;*