Fajny koncert!
Choc na poczatku podczas występu zespołu "Niebo" publika siedziała i nawet nie klaskała- sprzyjały temu ławki, co przypominało piknik nie koncert.
Potem 2 godziny oczekiwania na koncert grupy Onegin(brawo organizatorzy:/ ), która w koncu zagrała 2 utwory.
Potem było juz ekstra zagrało Zabili mi żółwia, publika sie ożywiła choć nie cała - niektórzy chyba nie wiedzieli po co tam są.
A potem gwiazda wieczoru Hey. Kompletny czad!!! Ludzie wreszcie wstali z ławek!