Jola chciała żebym uwieczniła swój skręcony staw skokowy
Dzisiaj był szalony dzień...
szłam na oddanie projektu z Projektowania Architektonicznego Wstępnego
i w kartonie miałam model...
i przegapiłam kilka schodków i spadłam
nie złapałam się za nic, bo ratowałam model xD
po oddaniu miałam ćwiczenie z maty i wykład z PAW-ia xD i dopiero jak na wykładzie emocje opadły to poczułam, że mi noga pulsuje...
w okienkun poszłam do przychodni, wysłali mnie na pogotowie
no, miałam prześwietlenie i zdążyłam jeszcze wrócić na SZPITW ;D
i dopiero teraz zaczęło boleć na maksa ;/
ale daje rade
oto moja historia xD
pozdro