Mam ogromnego doła...
Siedze sama w pokoju
Cały dzień wycinałam z tektury moja makietę i wyszły z tego nici...
Kompletna klapa
Zaczełam słuchac muzyki, żeby odreagować
Podziałało jak podziałało i teraz siedze i wyje...
Jeszcze obejrzałam filmik, który Lara kiedys tam wrzuciła na facebooka...
Z moich urodziny jak śpiewaliśmy Son of the blue sky...
Hold on lovely memories...
Brakuje mi Was...
I męczy mnie że nie mam tu nikogo...
Na zdjęciu mój pokój