Czeejść . ; x
Emm.. Pobudka o 12 . -.- A miałam wstać wcześniej.. No żal.
Ponad to, jak widać zachciało Mi się obcięcia włosów no i zrobienia grzywki .. Wyglądam jak idiotka, ale szczegół.
Omm.. Polazłam na boisko, bez Justyś to nie jest już to samo . :<
Była Paulina, Dorota i Julia .. O.o Doorootkaa ! :D Ona to ma gorsze zwiechy ode Mnie .xdd Ogółem to zachowywałam się jakby Mnie tam nie było, ciągle myślałam o jednej osobie. *-* .. Którą dzisiaj zdenerwowałam ._. Pseprasamm Koffaaniee . < 3
Nie mam coś weny na pisanie. Jutro wrócę wymalowana do domu .. Nie ma to jak kocenie, shal . x_x Ale szpokojna jestem, mam kulę, więc jakoś to będzie . :DD
Ostrzegam.. Ufoludki, wara ode Mnie, albo po dupie . :D
Żyła , życiem opartym na marzeniach .. < 3
Dni Mijały Jej całodniowym myśleniem o Nim .. < 3
Już wiedziała, że to z Nim chcę być do końca .. < 3
Doobraaanoc . ^^