Z Karczyna jeszcze. Dziziaj pierwsze zawody. Mam nadzieje, że dobrze pójdzie. Dopiero na 11;30 do szkoły na pięć minut. Dobrze, że nie na dłużej. Jeszcze jutro najgorsze lekcje. Nie chce mi się. Wyjebane. Trzeba jakoś przeżyć jeszcze tylko dwa dni.
O sobie: Miła nie dla wszystkich.
Kiedyś odważna teraz nieśmiała.
Walcząca o swoje.
Wyjebane na innych.
Nie lubię fałszywości i sama nie jestem fałszywa.
Kocham mojego chłopaka, a reszta mi wisi. :)