Ferie się skończyły:(
Trzeba było iść do sql...:/
Stasia jak zwykle przynudzała(Baba od Matmy i Fizy)....
Miałam tylko jedno zadanie z 7:)
Pogoda dziwna.....Zmęczona szkołą jestem..Jak zwykle...:)
Zobaczymy co jeszcze czas przyniesie...Pozdro:*
I z Alinką jak zawsze razem rano marsz do sklepu był:*