tak wiem to zdjęcie już tutaj wcześniej było, ale mam do niego tak wielki sentyment, że chyba żadne słowa tego nie będą w stanie opisać. Między nami bywało różnie, raz lepiej raz gorzej, ale zawsze wychodziliśmy z tego z uśmiechem. Lubimy się ze sobą sprzeczać, ale to nie jest wcale źle, to poprostu dlatego że próbujemy sobie pokazać, że jesteśmy uparci i tak łatwo nie popuścimy. Zawsze są wzloty i upadki, w naszym przypadku odbijamy się od dna i dalej jesteśmy szczęściarzami, że siebie spotkaliśmy. Tak bardzo bardzo Cię kocham całym moim serduszkiem i mi na Tobie cholernie zależy.