Nasze pierwsze chwile hmmm pamietam jakby to bylo zaledwie wczoraj...Wszystko nadal jest takie wyrazne takie świeże...
Twoje spojzenia....nasze rozmowy o pogladach..mysli..slowa..
Ile tego bylo...to jak wskoczylam razem z toba w ciuchach do wody...jak padal deszcz wtedy przy kajakach...wasza noc w namiocie...moja sukienke w grochy...Ciebie swiecacego sie od mojej oliwki...hahaha...moj rejs z ostrym po jeziorze zaglowka i twoja słodka zazdrosc czy jak to tam nazwac..
:[mruga]musze przyznac ze to bylo słodkie:[zakochany]..nasz pocalunek pierwszy pocalunek ha po dlugim dosc czasie:pale trzeba bylo przyznac ze nie spieszylismy sie z tym...co bylo pozytywnie odebrane...i co najwazniejsze wlasnie tam i wtedy wszystko sie zaczelo...
Niczego nie zaluje i wierze ze los czasem uklada tak nasze zycie aby sprawdzilo sie to co zostalo zaplanowane...
Pokochalam Cie bardzo mocno i co najwazniejsze z wzajemnoscia...Nie wazne sa chwile w ktorych cos nie ulozy sie po naszej mysli bo przezciez nie wszystko jest zawsze tak idealne...Jestesmy niezbitym dowodem na istnenie milosci na odleglosc..
Bo przeciez Milosc jest w nas a nie w kilometrach...
Cudowny byl ten weekend z Toba..
a sobota trzeba przyznac juz wogole mimo ze meczaca:p
ale razem to kazde zmeczenie jest przyjemne:[zakochany]
Kocham Cie Cukiereczku:[zakochany]
Juz tesknie niesamowicie:(
Ale tylko tydzien i znow razem:*
:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*