Misiąc, który chcę wyciąć i jakimś magicznym sposobem włożyć do kalendarza potem, po prostu zostawić go sobie na później, kiedy emocje opadną.
Nigdy nie chciałam przyspieszyć czasu, zwłaszcza tego wakacyjnego, jest to tylko dowodem na mój strach, o nas, przez ten cholerny miesiąc.
Za dużo myślę, to ja tutaj mogę nie wytrzymać.
Spieprzyć.
I znowu List Hey mam w głowie, ta piosenka jakoś do mnie często wraca.
Zdjęcie numer 401, brzydkie jak moje samopoczucie.
Inni zdjęcia: P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa