Siema.<
Dawno nie pisałam bo nie miałam czasu:
Piątek : szkoła do 12,30 pózniej do domu po ubrania i znowu o 14,50 do Czaplinka o 16 ognisko niby klasowe chociaz nikogo z klasy nie było . Taki tam małe grono dziewczyn Ja , Roxi , Monika i Such.<3
ok 19 zadzwonili chłopaki i przyniesli % jescze wiecej: świstak , mumin , remek ,sęku i gandzia z nimi przyszła.
posiedzieliśmy rozpadało sie przenieślismy się pod drzewo zmokliśmy i zapierdzielamy na działki, do Remka...
Ta posiedzieliśmy powyznawaliśmy sobie troche miłości i poszliśmy na kwadraty.Na dodatek porwałam sobie trochę spodnie bo skakaliśmy przez brame. hahha nie zapomne naszych kwiatów z jakis pań ogródka.<3 Dobra koniec o piatku
Sobota dom
Nidziela odpoczynek.
Dzisiaj nie posząłm do szkoły bo zle się czułam wymiotowałam i głowa mnie boli...
Dobra spadam się szykować do szkoły ciałł.<3