Marzenia do spełnienia....:(
Dodano: 17 LISTOPADA 2008
Anioł
Mój anioł co wieczór pierze skrzydła w pralce
rozwiesza je troskliwie nad kuchennym piecem
na gwoździu wbitym w ścianę wiesza aureolę
i tak bardzo po ludzku włosy czesze przed lustrem
rano wstaje jak wszyscy wkłada strój roboczy
dzwoni z budki do nieba i kłóci się o czyjeś jutro
a gdy wraca zmęczony od drzwi pyta o obiad
i zagląda do garnków całując mnie w ramię
MOJE
moze kiedys wszystko sie uspokoi....narazie..lipka po calosci...;(:(:(
wogole lipa na chacie i w szkole...;:(:(:((:
Klatka
Jesteś zamkniety w klatce
Chciałbyś mnie dotknąć, pocałować, lecz nie możesz.
Klucza szukasz lecz nie znajdziesz.
Ja go mam, lecz nie dam Ci.
Nie umiesz żyć i cieszyć się błahostkami- to gnij!
Nie żyjesz już i ty to wiesz!
Anioł
Mój anioł co wieczór pierze skrzydła w pralce
rozwiesza je troskliwie nad kuchennym piecem
na gwoździu wbitym w ścianę wiesza aureolę
i tak bardzo po ludzku włosy czesze przed lustrem
rano wstaje jak wszyscy wkłada strój roboczy
dzwoni z budki do nieba i kłóci się o czyjeś jutro
a gdy wraca zmęczony od drzwi pyta o obiad
i zagląda do garnków całując mnie w ramię
MOJE
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika pysia0609.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
