Przedwczoraj uro Keva <3
dobrze było :D nie ma to jak spać w kuchnii :D haha
przyszłam po 11 ogarnełam się, przekimałam godzinkę i poszłyśmy do chłopaków na działkę:D
wczoraj wstałam pozno -.- i pojechałam z Pawciem tą ciotką do M1 :D
dzisiaj Pawcio wbija do mnie, albo pojedziemy do sklepu kibica :D
a jutro wyjazd do Wisły więc idę się ogarnąć i pakować :D (y)
Dobre geesy w nich THC nie piach
Przekopany sukinsyn ma zakaz wjazdu na plan