Nienawidze po prostu coraz bardziej nienawidze tego wszystkiego... Może inni żyliby lepiej gdyby nie ja? A gdybym tedy w tamtym roku jednak zmarła, lub nawet teraz jakimś cudem zapotrzebowałabym tej nerki? Kto by płakał? kto by pomógł? Jest mi coraz gorzej, coraz trudniej mi udawać że żyję mi się dobrze.. Jeszcze p. Ania :C JA CHCĘ JĄ W PRZYSZŁYM ROKU!! Tak samo jak klasę, ale możliwe że jestem za głupia by pojąć pewne rzeczy... Nie mam na nic ochoty, albo nie w sumie mam... chciałabym jeszcze raz chociaż na 3. dni do szpitala. Jedyne co mi zostało to Martyna, Kwiatek ( o którym o dziwo mogę powiedzieć 'Przyjaciel" z ręką na sercu) i JusTinka... Rybka mnie unika Dawid sie obraził a ja tylko tęsknie... Własnie a propo Dawida.. CZEMU TEN FRAJER CHCE WRÓCIĆ Żeby jeszcze bardziej mi zepsuć psychike?! Czy może sprawia mu przyjemność kiedy pisze do mnie PO PÓŁ ROKU i dziwi się że nie przesyłam mu buziaków -,-" Echhh
ciągle jedno pytanie... A co by było gdyby mnie nie było?
With love Kinga...
http://www.youtube.com/watch?v=XP4clbHc4Xg&feature=BFa&list=FLhbtOdW10vXkqBoWZCf4C5g ...