przyjechała <3

dzwonek o.O szybko po schodach na dół. o.O zamurowało mnie . no wcięło mnei jak nic. oczy jak 5 zł.

to ona. naprawdę ona. bieg przez korytarz i pisk! tulenie się do siebie ok 5 min. i powstrzymywanie łez szczęścia.

boże. wróciła. i to nic że przytyła, to nic że ma włoski na karku i wygląda to tak jakby się ogoliła i jej odrosły. to nic że ma słowotok!! ważne jest to że już jest!! jest TU!! i to nie jest sen. wkońcu mam z kim porozmawiać. do kogo się przytulić. powygłupiać. i śmiać niewiadomo z czego 5 minut. nikt mi jej nie potrafii zastąpić! NIKT. musi być sam ORYGINAŁ  ;* wreszcie odżyłam. i sądzę że teraz wakacje będą o wiele lepsze ;*

i dziękuję że dziś wróciłaś :) że dziś a nie za 2 dni. bo bym cholera nie wytrzymała!!! 

KOCHAM :*** i za Tobą w ogień :* i jak tatuaż ;*

jutro jednak nie ma malin ;) i dobrze;p może na basen się wyskoczy.

a później. wiadomo xD  grill ;P

a w sobotę na parafię :) (chociaż jeśli rodzice pojadą na mazury to nei wiem) :D może mała biba w domu? :D

taka urodzinowa xd a co!;d

wiem zdjęcie jest zajebiste ;d

<szałowo>  

<macie> 

+ ja pierdole xD ale ma dziewczyna nasrane we łbie xD  hahahhaa

no nei moge xD Peć .. powinnaś wiedzieć xd hahahaha