Dzień dobry,
Jestem miszczem painta.
Chyba za bardzo zaczęłam fazować na Draco...
No cóż, na razie wszyscy jakoś to znoszą.
Dziś cieniowałam(cienuję i bedę cieniować) skrzydełka...
To takie trudne.. Ehh.
Ale najgorzej chyba nie jest.
Jeszcze tylko płaszczyk i jakieś pierdoły typu łańcuszki, wstążki
no i buty.
Jest dobrze. <3
5 dni i ponad 3kg, hohoho.
Za ciepło...