Byłyśmy niedawno z Asią na zdjęciach i chwała jej za to , gdyż zdjęcia wyszły pięęknie ;D
Dzisiejszy dzień był wyrypany w 4 osiemnastki ;D
Ah te nasze " wolne suchary" , miło wspominać taki piękny czas .. ;)
Przeszłyśmy dziś całe Ośno , aby znaleźć tymbarka arbuzowego i po wielu godzinach kupiłyśmy takowy napój ;D Dokupiłyśmy do niego jeszcze 3 lizaki , które okazały się marna podróbą ! :(
- Iga , wstał ?
- Chyba tak , ale nie wiem .. Boże stoimy tu jak downy jakieś .
- Dobra tam , wstał czy nie ?
- Mówię , ze tak . Weź ty wgl. ogarnij ile typa kampi z balonów , haha ;)
- No ,a my nie lepsze nie jesteśmy , haha .
Warto zapamiętać :
Bo wena jest .. KINGONGA !
Żolipapą , żi polą , bążuur !
7 ZBÓŻ MEN !
Hhahahahahhaha ;D
- Iga wskakuj na barana .
- Niee ..
- No dawaj .
- Ok .
I oczywiście po 2 krokach świetna gleba ;]
W Agapie :
- Iga , jak ludzie nas widzą to sobie myślą , że downy jakies czy coś .
- Nie wiem , przyzwyczaiłam się .
Niby taka prywatna rozmowa , a tu nas podsłuchiwał pewien Pan .. Następnym razem będziemy bardziej ostrożne ;D
W domu układałyśmy Hausaufgabe ;D , co okazało się totalną porażką ;]
Następnie było "wciąganie" tabaki , boziu yy jaka "bania"
Kooochamy Rapera z Opola !
A jutro WOŚP <33 ;**
Ps. Dla gryszczyńskiej mojej mojej :
Kocham Cię , olej wszystko i zostań ninja ! <3