Ttroche inny ten f-blog.
lepszy? gorszy?
huj z tym.
Tu kukuryku i to słońce podnosi mi powieki, już poranek
Tu Dortmund-Witten, wita mnie przystanek
I dupy rozkołysane, dupy skonsternowane
Na to Kowalski Jan, refleksje te same
Dobrze mu, w domu lepiej, jedni toczą ślinę, drudzy pianę
PFK mianem faktem w marzenia owiane
Tu napotykam rzeczy niespotykane
Tu rymy ukulane podpierane Koranem
Z OnAnOn spontaniczne nazywane nieplanowane akcje
Nie pluskwa a milenijne wakacje
Dwa tysiące rok, hunderttausend Kilometer
Mimo to względem hiphopu to tak jak rzut beretem .(Mag.)hopu to tak jak rzut beretem