wczorajszy mecz ...:(
przegrany 6-4:(
mógłbym powiedzieć że to przez sędziów
ale mieliśmy 2 słupki i gdybyśmy nie stracili chociażby tej jednej bramki przy której ja zawiniłem wygralibyśmy:( ... cóż słabiutki jestem...:(
tak pozatym to wszystko ok
chumorek dopisuje:)
i wszystko w jak najlepszym porządku:)
nie chce mi się za bardzo już pisać:)
papa:*
Kocham Cię:*