Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
Paulo Coelho
Podobno coś o mnie... i nim .
Musiałam to tutaj dodać, Magda mi przegiegowała. :)
Wicie co ? Od wczoraj moja boska klasa mówi do mnie Batmanka...
Czaicie ?
Masakiera siekiera.
4 lekcje tylko albo aż dziś sobie mam...
I wiesz co ... ?
Jeśli to czytasz to mówie Ci iż to jest śmieszne. :)
Dziękuje, koniec emisji.
Z poważaniem, Kamila D.