nie pamietam czyja to czapka, ale to byl soczysty buziak od Hauasa xD
no coz, hipokryzja sie szerzy. jesli ktos nie umie podzielic sie na kilku "przyjaciol" (o ile ich tak rzeczywiscie mozna nazwac) to niech ich nie ma wcale, albo ma go jednego. No sory, ale mną się nie manipuluje. Martyna swoj honor ma. Z reszta, ona, nie jest jedyną osobą, ktora kazala mi się pocałowac w dupę. Kiedys po prostu byłam chyba za dobra, a teraz wszystko daje mi w dupe.Odbija mi sie to, choc tak naprawde powinnam dostac za to jakis laur. Od ostatnich czasow staram sie nie ulegac, twarda byc, silna, stanowcza i bardziej pewna siebie, mysle, ze to niesie za soba swoje konsekwencje, ale unikne manipulacji czy pomiatania. czasem myle pojecia, ale ja saa wiem o co mi chodzi. Wiem czego che choc nie do konca, ale jedyne to wiem, że jak cosie mysle, to chcialabym w notce napisać "kocham Cię" albo coś. nie wiem do kogo, ale chcialabym. Chcialabym zeby nie braklo mi zazdrosci, zeby widziec u kogos te zazdrość. Zeby droczyc sie o jakies duperele. Zeby ktos wiecznie mial mnie w glowie, sercu, pisal na dobranoc "<3" , coś słodkiego. Jakos boje sie o tym publicznie opowiadac, bo ktos pomysli sobie, ze jestem nienormalna, popadam w paranoje i bezsensownie panikuje. Bezpodstawnie.
Powroce do tematu tej zjebanej hipokryzji. Mam teraz glowe pelna mysli na ten temat. HIPOKRYZJA JEST ZŁAAA. pfka o tym nagrywała. wlasnie nie ma mnie dla nikogo.mp3 . Przeciez nie zamkne sie w sobie dlatego, ze ktos mnie wychujał. Prosta sprawa. <rozmyslam> Nie, w sumie AZ TAK sie tym nie przejmuje. Moge sobie powiedziec pprzeciez "pfff, znajde inna przyjaciolke od siedmiu bolesci" ale tak naprawde takiej nie szukam. Raczej wolalabym taka, tkroa ne ma chlopaka, ktora ma czas TYLKO dla mnie. Ktora ma TYLKO mnie, a nie inne frends na boku. Mowie o tym, bo jak na razie o milosci to ja sobie moge pomarzyc. Co ja gadam.. o milosci. Moze nie chodzi o mega milosci, a raczej o kogos bliskiego plci przeciwnej, ktory porzytuli, pocaluje, bedzie przy mnie. A moze to milosc. Zrozumie, pogada, pocieszy. Ponabija sie z glupich rzeczy. Powygłupia sie. Nie bedzie lubil tego, kogo ja nie lubie. Potrzebuje kogos takiego. Ktory od czasu do czasu przyniesie mi lizaka. UWIELBIAM LIZAKI. Generalnie nie wiem czy chodzi mi o przyjazn czy milosc. Nie wiem czy o dziecwzyne czy chlopaka. Raczej chcialabym Przyjaciolke, ktora bedzie od spraw kobiecych. I chloapak, od spraw milosnych. O dokuadnie, to moje marzenie na dzis noc.
Siedzac i tak marzac, doszlam do wniosku, ze nie moge sie w zaden sposob zalamac, bo to bezsensu. Jestem silna, przeciez wiem to i kazdy musi to wiedziec, ze jestem pewna siebie i nie da sie mi podskoczyc. na taka wlasnie musze sie robic. Bo taka staram sie byc. Bo na chuj ktos ma mna manipulowac. Znam ludzi, ktorzy są dla mnie najbardziej spoko na swiecie. I...zastanawiam sie dlaczego niektorzy z niektorymi nie moga sie dobrac, dlaczego sie roznia, dlaczego jesli ich do siebie ciagnie (albo jedna strone do drugiej albo druga strone do pierszej) ..to dlaczego oni jednak nie zawsze moga sie dogadac. Dlaczego zyciem kieruje czesto dziadoski los, dlaczego my nie mozemy byc kowalem wlasnego losu w 1oo% ?! zycie byloby latwiejsze. Ale jednoczensie nudniejsze, co? Tak na kilka dni chcuilabym, aby wszystko szlo po mojej mysli, aby ludzie czuli do mnie to, co che alby czuli. Ale w koncu mieli mnie za KOGOS WILEKIEGO a nie kogos kim mozna myc podlogi albo deptac po ni9m. Czasem tak sie czuje. Choc co raz rzzadziej i chwała Bogu. Generalnie najlepiej miec wyjebane w rozne sprawy, ktore sa powodem wkurwienia. Ale to tez moze byc oznaka manipulowania ludzmi co? Mysle ze dobra opcja to byc dobrym dla dobrych a zlym dla zlych. takie jkaby motto. Pierdolic 3po3 do popierdolonych i dwulicowych, byle zeby sie wypchali i w cholere z nimi. TAK!staje na nogi w 1oo% i nie bede sie zlem przejmowac, bo to zniszczy mnie moje wnetrznosci, zezre mi watrobe, trzustke, pluca zatka, tchawice pekna, naczynia krwionosne i dead, do piachu. Czyli kikoma slowy: Z SIŁĄ, MOCĄ I UPOREM DOPNE SWEGO. Być stanowcza, pewna siebie i niezalezna.! taaaa...