My...

Hej!!:[tanczy]:[tanczy] Dzisiaj dzionek good a i fote dodaje Ola:p:p Nie wiedzialam jaka dodac fote wiec dalam taka:[tanczy]:[tanczy]:[damyrade] Dzisiaj mielismy z Paulina takie przygody ze hej(!)(!)Paulina wie o co kaman hahahha no nie?:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech];) Najpierw pojechalismy do ogrodnika bo nie wiedzialam, gdzie jest:[smiech]:[smiech]ale juz wiem:p:p Pozniej szukalismy pizzerni Cambi:[smiech]:[smiech]:[smiech]ale gleba byla.A jak juz wracalismy to zepsol mi sie rower:[smiech]:[smiech]Szybko dzwonilam po mojego tate,poniewaz nic sie nie dalo zrobic z nim.Jeszcze jakis facio nam chcial pomoc ale nie mogl, bo powiedzial ze lozysko jest rozwalone:[smiech]:[smiech] Odrazu sobie z czailam z przyrody z lozyskiem:[smiech]:[smiech]:[smiech] Szlysmy przez park i przez przejazd:[smiech]:[smiech].Paulina musiala mi nosic rower w pewnym sesie , ale ja tez:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech] No a potem czekalam na tate:p:p Tata mi naszczescie naprawil,ale nie na dlugo:p:D:D Zaraz poszlysmy do biedronki po chipsy i gume:[tanczy]xD No i jak bylysmy przy Astorze to znow mi sie zepsol.Myslalam ze nie wyrobie.A moj tata chcial jechac do domu,ale powiedzialam zeby nie jechal,bo jak mi sie zepsuje znow.No i stalo sie jak mowilam :[smiech]:[smiech].Troche jechalam, a . pozniej spotkalismy Marte i Żelke:[smiech]:[smiech] A na koncu juz szlismy na pieszo bo sie calkiem zepsol Nie wiem czy sie sczailiscie,ale coz:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech]xD Dobra koncze tylko ladnie komentujcie(!)(!)(!):[smiech]:[smiech]:[smiech]