Spakowałaś swoje grzechy, powiedziałaś, że chcesz iść
Patrzyłem jak dłonią wycierałaś swoje łzy
A może tylko zasłonić chciałaś twarz
W strzępach swego mózgu składałaś złe myśli
Patrzyłem jak walczysz, ból Ci twarz wykrzywił
A może tylko próbowałaś się uśmiechnąć