nie ma mnie tu, bo jest beznadziejnie.
nic się nie układa, za to wszystko po kolei sukcesywnie leci na łeb, na szyję. całe życie powolutku się sypie. nie jestem pewna, czy jesień aby na pewno ma z tym coś wspólnego, ale bez wątpienia nie cierrrpię tej pory roku! :x
ale od stycznia wystartuję z czymś nowym, zdjęciowo też będzie, odliczam i to mnie trzyma przy życiu.
Lukasyno - Mój świat.mp3
i tak naprawdę nic więcej się nie liczy...