photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
72. Wyburzyć czy modernizować?
Dodane 19 WRZEŚNIA 2006
123
Dodano: 19 WRZEŚNIA 2006

72. Wyburzyć czy modernizować?

Dziś zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami [i]dziennikarsko i intrygująco[/i]. Pragnę przedstawić Wam sprawę[b] katowickiego dworca PKP [/b]opisana w jednym z numerów [b]Dziennika Zachodniego[/b]. Poniżej artykuł. Miło mi, że [b]czagnes[/b] zwróciła już uwagę wczoraj na katowicki dworzec, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że to właśnie dziś jest ten dzień, w którym sprawę tę należy poruszyć. A jeszcze bardziej mi miło, że potrafi już odróżnić hanysa od gorola z Zagłębia. [b]Gdy w grudniu 1972 roku oddawany był do użytku katowicki dworzec, wszyscy zachwyceni byli budynkiem: nowatorska, jak na owe czasy, konstrukcja, hala z żelbetonowymi kielichami, przeszklona elewacja, ruchome schody. Wkrótce jednak schody się zepsuły, wentylacja przestała działać, pojawiły się problemy z ogrzewaniem, z przepompowaniem ścieków, z odprowadzaniem wód deszczowych.[/b] [i]Pamiętam w 1980 roku w radiu taką audycję pod znamiennym tytułem "Alarm dla Dworca Katowice". Już wtedy pojawiały się krytyczne uwagi pod adresem tego budynku. Wtedy mnie akurat przyszło tłumaczyć się na antenie radiowej z problemów katowickiego dworca [/i]- wspomina Henryk Bacior, zastępca dyrektora oddziału PKP SA Dworce Kolejowe. Mama Jadwigi Lipońskiej-Sajdak, dyrektorki Muzeum Historii Katowic, pracowała przed laty w kasie dworcowej. – [i]Brak odpowiedniego przepływu powietrza bardzo dawał się we znaki. Gdy było ciepło, pracownice po prostu mdlały[/i] - opowiada Lipońska-Sajdak. Zimą z kolei z budynku uciekało cieple powietrze, między innymi dlatego, że tunele są niezamykane, a okna zewnętrzne pojedynczo zaszklone. [b]Wyburzone kamienice[/b] Decyzja o budowie w Katowicach nowego dworca zapadła już pod koniec lat 50., gdy stary dworzec przy ul. Dworcowej okazał się za mały dla rozwijającego się miasta. Inwestycja rozpoczęła się w 1965 roku. Budynek na 3,5-hektarowym placu zaprojektowali warszawscy architekci: Wacław Kłyszewski, Jerzy Mokrzyński i Eugeniusz Wierzbicki.[i] - Pod budowę wyburzony został kwartał budynków przy ulicach 3 Maja, Stawowej, Młyńskiej. Zniknęły wtedy z powierzchni miasta jedne z najstarszych, neorenesansowych kamienic w Katowicach. Były zaniedbane, ale wystarczyło je tylko wyremontować[/i] - opowiada dyrektorka Muzeum Historii Katowic. [b]Tylko małe remonty[/b] Gdy przed dwudziestoma laty stan techniczny budynku dworca zaczął się pogarszać, powołana została specjalna grupa remontowa. Teraz na dworcu pracuje jeden konserwator, prace naprawcze zlecane są firmom z zewnątrz.[i] - Wzmocniliśmy stopnie schodów na estakadzie od ulicy 3 Maja. Wybrukowaliśmy dojścia do budynku od ulicy Słowackiego i Pocztowej. Wymienione zostały wszystkie drzwi. Będziemy czyścić posadzkę[/i] - zapowiada Henryk Bacior. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że dworzec PKP spotyka się z permanentną krytyką, ale tłumaczy też, że generalny remont budynku pochłonąłby aż 25 mln zł.[i] - Poza tym, mając w perspektywie prawdopodobne wyburzenie dworca, skupiamy się na bieżących remontach [/i]- dodaje Bacior. [b]Kolejny przetarg[/b] Pytanie o przyszłość katowickiego dworca PKP, o jego modernizację czy też wyburzenie, mieszkańcy, władze miasta i kolei zadają sobie od lat. Pewne jest, że zmiany nastąpią i zbliżają się coraz większymi krokami. Minister transportu Jerzy Polaczek w czasie konferencji prasowej w głównym holu dworca stwierdził niedawno, że budynek nie jest dobrym obrazem Śląska i Katowic. Zapewnił, że przebudowa dworca jest jednym z priorytetów PKP. Obiecał też, że w ciągu dwóch lat budynek zostanie objęty monitoringiem. Główna hala dworca może zostać zburzona, zostaną tylko tunele i perony. O nowym kształcie dworca zadecyduje jednak ostatecznie inwestor. Kolejny już przetarg na przebudowę dworca ma zostać rozstrzygnięty w przyszłym roku. [b]To wspaniała architektura[/b] Wyburzenie dworca ma gorących zwolenników i zdecydowanych przeciwników. Zdaniem Henryka Baciora niewiele zmieniłaby sama modernizacja hali:[i] - Walory estetyczne budynku są dość mierne. Do wymiany nadaje się praktycznie wszystko: nawierzchnie, instalacje, oświetlenie.[/i] Wojciech Małecki, podobnie jak większość architektów, przekonuje, że dworzec reprezentuje wspaniałą architekturę. [i]- Główna konstrukcja i kształt budynku powinien zostać zachowany. Potrzebne jest tylko usprawnienie układu komunikacyjnego i nowe uporządkowanie przestrzeni. Trzeba wyrzucić sklepy z bananami, stworzyć centrum informacji turystycznej. Jest wiele rozwiązań do zaproponowania. Dworzec komunikacji miejskiej mógłby zostać obniżony o jeden poziom i przykryty. Na zabudowanej platformie można by stworzyć piękny plac miejski z zielenią[/i] - proponuje Małecki.[i] - Rozwiązania zastosowane na katowickim dworcu zachwycają zagranicznych architektów [/i]- dodaje. Jak zwykle czekam na Wasze opinie i komentarze. Wyburzyć czy modernizować?

Komentarze

przewodnik Różo - już dzisiaj wiadomo, że na coś okazalszego nie ma szans bo jak sama stwierdzasz - nie ma po prostu na to pieniędzy.

Niedowjarku - z tego co wiem to jakis socrealistyczny dom towarowy w Warszawie próbowano już wyburzyć, ale wbrew temu ci sie mówi na teamt nastawienia do tego typu budowli, ludzie sprzeciwili się i obiekt stoi do dziś

Martineden - dziękuję za zwróćenie uwagi na to, iż problem ten występuje także w innych miastach. Tak naprawdę o to mi chodzi w tworzeniu miasta, abyście poprzez moje prezentacje dostrzxegali odniesienia w Waszym środowisku.

A Tobie czagnes - dziękuje za obfitą wypowiedź.

Dzisiaj jestem zadowolony z Waszych komentarzy bo pozwolily mi osiągnąć cel prowadzenia bloga. Oby tak dalej- życze tego sobie i Wam :-)
22/09/2006 9:09:43
czagnes uzupełniam i prostuję ad. cytatu przytoczonego: "POLSCE DAĆ ŚLĄSK (i WOLNOŚĆ (sic!)), TO TAK, JAK MAŁPIE ZEGAREK" - tak wyraziła się niemiecka zagorzała komunistka Róża Luksemburg.
21/09/2006 11:35:53
czagnes W tym miejscu przypomina mi się to, co usłyszałam od pewnego Hanysa, podczas rozmów "na tematy polskie", który przytoczył mi słowa (nie pamiętam kogo? :() ... "POLAKOM DAĆ (Śląsk) i WOLNOŚĆ, TO TAK, JAK MAŁPIE ZEGAREK" .............................. dalej pozostawię to non comments!
Polska - zawieruchy wojenny, niewola, sovieticus (choć niektórzy twierdzą, że było heppy) ... wyzwolenie, zryw Solidarności ... i przypomnę tylko pełne goryczy zapytanie "I CÓŻEŚCIE (Polacy) Z TĄ WOLNOŚCIĄ ZROBILI" ???????
21/09/2006 10:56:45
czagnes Wśród obecnych menelskich społeczności koczujących na dworcach ... wierzaj mi, są menele z własnego wyboru (bo tak im pasuje), ale i powiększająca się liczba takich ludzi, którzy menelami stają się z przyczyn niezależnych od siebie, zepchnięci na margines powiedziałabym "ekonomiczny". Być może nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak ŁATWO tracąc pracę i nie mając zabezpieczenia (majątków i konta w przysłowiowej Szwajcarii), bez wsparcia rodziny i nie daj Boże z kłopotami zdrowotnymi - wylądować na BRUKU ... w polskiej rzeczywistości pozostaje albo się powiesić albo dołączyć do społeczności "menelskiej" ... i tak się też dzieje, niestety :(
21/09/2006 10:40:57
czagnes ~~martineden: MENELSTWO, MENELE ... i "zostawić (...) dla menelstwa" powiadasz - śmiem Ci zaprzeczyć w tym momencie!! To nie jest absolutnie ŻADNE rozwiązanie problemu. MENELE i MENELSTWO w Polsce to oddzielna bajka!!! i PROBLEM absolutnie nie dostrzegany przez tych, co państwem rządzą od dziesięcioleci!!! Dopóki rządzącym państwem ekipom zależeć będzie na MENELACH (a tak jest od z górą pół wieku!! bo głupkami się łatwiej rządzi), a nie na obywatelach ŚWIATŁYCH i ROZUMNYCH - to tzw. "meneli" będzie PRZYBYWAĆ - baaa przybywa!!
21/09/2006 10:25:21
~martineden Wybudować nowy, zdecydowanie, a ten zostawić jako noclegownię dla menelstwa (którym i tak zresztą jest) jako swoisty lep, żeby się nie przenosili do nowego, bo i tak po kilku latach będzie tak samo śmierdziało jak w obecnym...
Z przykrością muszę stwierdzić że dopóki nie rozwiąże się problemu meneli to każdy dworzec w Polsce będzie śmierdział... Nawet niedawno (1996) oddany dworzec w Częstochowie od kilku lat zwyczajnie cuchnie po kątach... i też nadaje się ro remontu.
Podrawiam
21/09/2006 0:44:42
czagnes ojojjj ... ale się rozpisałam ... "sorraski" :)
Pozdrawiam miło :)
20/09/2006 1:33:36
czagnes ... no może "nowe i okazalsze"?? - może znowu jakiś gigantyczny "piękny", ale tandetny choć bardzo drogi "lusterkowiec", co nijak się ma do otoczenia, niby-funkcjonalny ale nieprzytulny dla podróżnego moloch, z którym za lat 10-20 będzie ten sam problem co z obecnym????
20/09/2006 1:30:55
czagnes I tak oto coraz więcej kosztownych problemów z "nowatorskimi" cudami architektonicznymi - "generalny remont budynku pochłonąłby aż 25 mln zł" - ~~roza dodaje "moze powstałoby jeszcze cos okazalszego , jednak na to potrzeba pieniędzy ..a skad???" - chociaż "przebudowa dworca jest jednym z priorytetów PKP". Brak pieniędzy, brak środków? ... a może brak jak zwykle już chyba w naszym kraju RACJONALNYCH!!! (w każdym względzie - funkcjonalanych, estetycznych, finansowych) DECYZJI ????????
20/09/2006 1:22:10
czagnes Konstrukcja dworca ... typowa dla socjalistycznego "rozmachu", a to że architekci z W-wy - to tylko woda na młyn do kolejnych wyrzutów pod adresem Bogu ducha winnych Warszawiaków - NIE mylić z pseudo-warszawiakami!!! i tych pseudo- przy żłobie!!
Mówiąc o "zachwytach" żelbetowymi konstrukcjami architektonicznego "cudu" i "funkcjonalności" tegoż przybytku - nic w tym mnie nie dziwi, bo analogicznie przedstawia się Dworzec Centralny w stolicy. Paskudne, kostropate betonowe filary (pobielane albo i nie), "bananowe" sklepy, brud od trzydziestu lat ... jednym słowem - przykro to mówić, ale to obraz polskiego postsocjalistycznego i obecnego GOSPODARSTWA :(
20/09/2006 1:08:47
czagnes nooo moje zdanie - czy wyburzyć, czy wybudować nowy - i tak nie ma NAJMNIEJSZEGO znaczenia!! ponieważ nie jestem fachowcem od budownictwa (aczkolwiek swoje zdanie w tym temacie mam) no i nie jestem HANYSKĄ, ino tylko GOROLICĄ - i to nie tylko z Zagłębia, ale z tego najbardziej NIELUBIANEGO miejsca w Polsce!! (choć "krawaciarą" tysh nie jestem - to ku przypomnieniu jednemu Hanysowi :P )
Mogę tylko powiedzieć ... że znowu uderzyło mnie to, co działo się (a i dzieje się dalej i to chyba wszędzie) - że pod budowę istniejącego dworca PKP w Katowicach wyburzono jedne z nastarszych kamienic miasta :(
20/09/2006 0:49:40
niedowjarek podobny problem jest z dworcem centralnym w Wa-wie...
o łódzkich dworcach sam kiedyś opowiem... ;]
19/09/2006 19:05:18
dariamiranda wyburzyc i wybudowac nowy...
ale najpierw zlecic studentom roznych wydzialow przeprowadzenie ankiet wsrod katowiczan :)
19/09/2006 17:18:53
Użytkownik usunięty fajny pb...zapraszam do mnie...pozdrawiam
19/09/2006 13:11:56
roza ....mysle ze modernizowac .......choc gdyby wyburzyc tez nie byłoby zle , moze powstałoby jeszcze cos okazalszego , jednak na to potrzeba pieniędzy ..a skad???
W kazdym badz razie cośkolwiek powinno sie zrobić.....

Pozdrawiam
19/09/2006 11:27:54
jiorgii zmodernizować
19/09/2006 9:53:16

Informacje o przewodnik


Inni zdjęcia: :) nacka89cwaPark Pławniowicki zaprasza :) halinamThe truth beyond us. modernmedivalKatowice patusiax3951484 akcentova^^ szarooka9325:) szarooka9325^^ szarooka9325:* szarooka9325Piesio kagooollo