Zdjęcie z przed roku.
Grafika wczoraj jako tako, skwar niemilosierny, zadanka w sumie przyjemne.
Jankos, współpraca popłaca co ? No, Ty mi bardziej dupę podratowałeś, ale ja też na miarę mozliwości się starałem.
Ale za to po, na Morasku przyjemny, chłodniutki browarek, a potem zawijka na chatę.
A dziś ? Ehh...tak trochę z skrajności w skrajność...
it's me " No one transcender" my ego...;|