+ one hundred &twenty.

this is the part of me

that you never gonna ever take away from me!

może i nigdy nie byłam wariatką, ale przy swoich odpierdalam różne rzeczy. zawsze byłam odpowiedzialna, szybko dojrzałam bo musiałam. nie wyglądam na dziewiętnaście lat, nawet na trzynaście nie wyglądam, ale to mój atut. kiedy będę mieć czterdziestkę, będę wyglądać na dwadzieścia, a Wy na sześćdziesiąt. mam swoje zdanie i nikt go nie zmieni, ba! MNIE nikt nigdy nie zmieni! kocham siebie samą, choć mam wielkie kompleksy. nienawidzę większej części mojej przeszłości, ale to właśnie przez nią stałam się sobą. lubię poznawać nowe horyzonty i ludzi, ale mam do nich duży dystans, czasem ich sprawdzam, nigdy nie wierzę do końca. gdy kogoś 'chwycę', nie chcę puścić, ale trzeba by zobaczyć kto wróci.

i wiecie co?

może i jestem suką bez serca, taką wredną suką.

ALE DOBRZE MI Z TYM! :)

a karma i tak was wpierdoli <3

ps, lubię to zdjęcie, pomimo tego że wyszłam na nim jak pączek, albo co gorsza jak wieloryb!

ale co tam ;)
ważne że z moim Konradem <3