LUUUDZIE .
Co wy kurwa dajecie na te fotoblooogi .
Strasznie mi to czasami działa na nerwy nie wiem czemu .
Kurwa ... w głowie mi sie to nie mieści .
ale huj : )
Końcówka poprzedniej notki. oczywiście ... poprzedniej rozpisanej . :
No więc po tym jak mi sie troche zebrało ... co nie było takie straszne
bo stan blogosławiony nie pozwolił na ból .
W zasadzie ... pamiętam jak sie tylko podniosłem i krzyknąłem czy tylko tyle .xD
No i wtedy Ryan zdążył już dojść chwiejnym krokiem .
I chyba sie przestraszyli tego jego stylu walki.
Po czym udaliśmy się do Ryana na seen.
Spało się fajnie ... gdyby nie to choleeerne okno .
Rano się budze zRyanem patrze ... no i przywitała nas jego kuzynka.
Wszyscy wtedy jakoś tak markotnie wyglądali .
Wstałem ... i jak gdyby nigdy nic oddaliłem sie z tego pomieszczenia .
Założyłem buty , i powędrowałem do domu .
Zjadłem śniadanie o godzinie ... koło godziny 10.30 umyłem się.
no i polożyłem się spać .
wstałem na obiad.
A słyszałem pare dni po tym całym wydarzeniu że Ryan miał zatrucie xD
No i rzygał calły dzień.
no i to by było na tyle .
Jeszcze mom do opisania urodziny ródego aleeee ... NIE CHCE MI SIE TERAZ .
Jest 9.16 a ja dorwałem zajebistą starą gre . xD
DOBRANOOOOC!
STARŁARSY ROX .
o kurwa nie wziąłem starłarsów od Cartera . xD
Forest Gump ROX .
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24