haha, nie pytajcie co tutaj robiłam ;d bo, sama nie wiem. znalazłam na waszym słitaśnym blogu. :D
noworoczne bodajże. ;)
z Dominiką ;* <3
jest dobrze.
wczorajszy dzień zapowiadał się najgorszy, a wyszedł najlepszy! :D
historiaa : :D
Julia: nie może Pan pytać, bo my mamy frekwencję wygraną, i dzisiaj dzień nie pytany.
W: tak? nie kłamiesz mnie?
Julia: no nie...
hahahah ;d a my tą frekwencję wygraną, tak na oczy widzieliśmy, że szał. :D
chemiaa : :D
mazanie tablicy i się ujebanie :D hahahaha pizgam z dżoja :D
Funia: Julia masz wąsa.
Julia: tak? gdzie? :D
Funia: no idź się umyć.
hahaha ;d i nasz Hitler. szaleństwo :D
religii, komentowała nie będę... ;d
12,13,14. łaaaaa ;d będzie ogień.