Pustka.
Smutek.
Zal.
Kurde.
Dopiero dzis zdalam sobie sprawe ze jestem tu juz rok i o rok za dlugo. Dobrze pamietam co wszyscy mowili, jak mnie przekonywali, ze bedzie dobrze, ze musi byc dobrze. Po tygodniu, miesiacu a moze roku. nie jest. Stwierdzam ze jest jeszcze gorzej. Jedyne co sie poprawilo to, to ze nie placze jak uslysze slowa Grecja, Ateny, morze, siatkowka. I to ze nie placze przy kazdej rozmowie przez telefon, gdy slysze ich glos. Albo gdy slysze NASZE piosenki. ale i tak placze, dalej placze, teraz placze. Bo jest tak beznadziejnie. Moi rodzice mowia ze powinnam sie cieszyc, no ale Z CZEGO SIE TU CIESZC ? Ja nie wiem. Z tego ze chodze do szkoly gdzie na polki sie patrza jak na nie wiem co ? Z tego ze tu NIkogO nie mam ? Z tego ze calymi dniami siedze sama w pokoju ? Mowia tez ze jestem niewdzieczna. MOze i tak. Ale nigdy nie powiem im DZIEKUJE. Jak ja tesknie. Dziekuje tylko tym szczegolnym .wiec. Chcialabm podziekowac mojej kochanej madzi, bo dzieki niej czuje sie jakbym tam byla. tak troszeczke. Sandricie, bo mam z nia pare wspolnch spraw, i dobrze sie rozumiemy. Ani, bo poprostu jest i zawsze moge na nia liczyc :* no i chlopcom (Rodznek,Waldek,Patryk,Mati, Sanek,Dawid) z "naszej" klasy bo jak cos napisza to nic tylko sie usmiechnac.dziekuje ;*
Kocham Was. i tylko dzieki wam jakos wytrzymuje...
Inni zdjęcia: Szczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24