To całkiem normalne, że pod wpływem upału, dużego wysiłku albo stresu natychmiast oblewamy się potem. Czy zdarza Ci się jednak, że jesteś spocona bez żadnej wyraźnej przyczyny? Jeśli tak, ten tekst jest właśnie dla Ciebie!
Martwić się czy wrzucić na luz?
zastanawiasz się, czy to, że ciągle się pocisz, nie jest przypadkiem wynikiem jakiejś choroby? Poniższe wskazówki pomogą Ci rozwiać wątpliwości:
- Masz akurat miesiączkę? W takim razie, pocenie nie powinno Cię martwić. W czasie okresu Twoje hormony mogą pozwolić sobie na drobne szaleństwa, ale gdy trudne dni się skończą, wszystko wróci do normy.
- Jeśli poza poceniem się, ogólnie nie czujesz się najlepiej, masz katar albo kaszel czy też bolą Cię mięśnie, może to być początek grypy albo przeziębienia. Wskocz pod kołderkę, zażyj tabletkę przeciwgrypową i pij dużo płynów. Niedługo poczujesz się lepiej!
- Masz problem z nadwagą i łatwo się męczysz? Nic więc dziwnego, że także szybko się pocisz. Nie ma zmiłuj spróbuj zrzucić nadwyżkę. Tylko nie przesadź w drugą stronę, często wystarczy kilo mniej, żeby sytuacja od razu się poprawiła.
- Pocą Ci się tylko dłonie i stopy? Oznacza to zapewne, że właśnie tam skoncentrowały się Twoje gruczoły potowe. Co możesz robić? Myj często ręce i unikaj butów, skarpetek czy rękawiczek z tworzyw sztucznych przez nie skóra nie oddycha swobodnie.
Na ratunek!
1. Regularne mycie. To oczywiste, że brak higieny sprzyja przykremu zapachowi potu. Jeśli chcesz, możesz zaopatrzyć się w specjalne mydło antybakteryjne. Poza tym, nie bez znaczenia jest depilacja pach. zatem, maszynki w ruch!
2. Dezodoranty i antyperspiranty. Te pierwsze neutralizują nieprzyjemny zapach, drugie w ogóle zatrzymują pocenie. Najlepiej kup oba na co dzień możesz używać samego antyperspirantu, na szczególne okazje pewnie przydadzą się oba na raz.
3. Dieta. Wydaje Ci się, że to, co jesz ma wpływ tylko na Twój zapach z ust? To nieprawda! Jeżeli pijesz dużo mocnej kawy i herbaty, zjesz cebulę, czosnek albo tłuste mięso, Twój pot może pachnieć intensywniej. Pomocne neutralizowaniu tego zapaszku są natomiast owoce, warzywa oraz picie dużej ilości wody mineralnej.
A Wy też często tak macie. ? :*
~Monika.