Znasz te słowa? Zdarza ci się je wypowiadać, choćby po cichu, w myślach? Chyba nie ma większej bzdury. Bo przecież nie ma na świecie człowieka, który jest aż takim nieudacznikiem. Umie zawiązać buty, umyć zęby, zrobić kanapkę, odkurzyć mieszkanie. Ok, to małe, nieistotne czynności, którymi ciężko komuś zaimponować i zabłysnąć w towarzystwie. Ale przecież podważają one to nieszczęsne stwierdzenie "nigdy nic mi się nie udaje!". A w walce z niską samooceną chodzi właśnie o to, żeby nigdy, przenigdy nie wypowiadać takich słów. Przyjrzyjmy się konkretnym sytuacjom. Zastanów się, czy któreś z nich dotyczą ciebie.
1. "Ludzie się na mnie dziwnie patrzą"
Masz wrażenie, że nie wyglądasz w taki sposób, jak powinieneś. Albo chodzisz w dziwny sposób lub masz nieciekawy wyraz twarzy. I to przyciąga spojrzenia innych tak uważasz. Oczywiście są to nieprzychylne spojrzenia. Czujesz, że jesteś krytykowany przez innych, choćby nawet nikt ci niczego takiego nie powiedział. Wstydzisz się swoich zachowań, często nie wiesz, co powiedzieć albo jak postąpić w konkretnej sytuacji choćby gdzie stanąć czy usiąść po wejściu do jakiegoś pomieszczenia, gdzie są ludzie. Efekt jest taki, że chodzisz ze spuszczoną głową, wstydzisz się i stresujesz, nerwowo sprawdzając co chwila swój wygląd. Zupełnie nie potrzebnie naprawdę nie jesteś centrum zainteresowania innych ludzi. Jeżeli ktoś nieznajomy spojrzy na ciebie, to najczęściej robi to bezwiednie albo dlatego, że zainteresowała go twoja czapka czy inny szczegół. Nie ma niczego złego na myśli, to twoje przekonanie wpędza cię w poczucie wstydu.
2. "Nic z tego nie będzie, to się nie uda&"
Wolisz być pesymistą, żeby się nie rozczarować, kiedy coś nie wyjdzie. Jesteś krytycznie nastawiony do wszelkich planów, bo z góry zakładasz, że to się nie uda. Dlaczego? Bo ten plan czy działanie dotyczy ciebie. A tobie przecież tak rzadko cokolwiek się udaje. Dlatego boisz się w coś zaangażować, zaufać samemu sobie i swojemu szczęściu. To błędne koło. Jeżeli od razu nastawiasz się, że coś pójdzie źle, to masz do tego złe nastawienie, nie chce ci się tego robić. I wtedy faktycznie trudno oczekiwać dobrych efektów. A brak dobrych efektów pogłębia twój zły humor. Rozumiesz, na czym polega ten paradoks? Za bardzo boi się tego, co czeka "tuż za rogiem", dlatego nie możesz znaleźć w sobie energii do działania. Pamiętaj też, że twoje pesymistyczne nastawienie nie przysparza ci przyjaciół. Jeżeli na rzucone przez kogoś hasło "chodźmy na boisko" od razu odpowiadasz "eee, podobno ma się popsuć pogoda", to od razu jesteś traktowany jak maruda, któremu nic nie pasuje.
3. "Chciałbym być idealny"
Mieć idealną figurę, doskonale grać w piłkę lub tańczyć, świetnie wyglądać i perfekcyjnie umieć się zachować zawsze i wszędzie. Czy to możliwe? Nie i jeszcze raz nie. Nie ma ludzi idealnych. Nawet ci, którzy takie sprawiają wrażenie aktorzy, modelki, itd. Znamy ich tylko jednostronnie, najczęściej z gazet, które prezentują ich w określony sposób. Doskonale wyglądająca na zdjęciu modelka w życiu prywatnym może być zupełnie niepozorną osobą, która też ma swoje wady. Osoby z niską samooceną niepotrzebnie wyznaczają sobie nierealne do osiągnięcia cele, ponieważ w ich mniemaniu bycie doskonałym sprawi, że będą bardziej się podobać innym ludziom, będą bardziej lubiani i doceniani. O wiele lepiej wyznaczać sobie małe cele i cieszyć się, kiedy uda się je osiągnąć. To może być coś zupełnie banalnego choćby umiejętność robienia jajecznicy lub fajnego makijażu. Ważne jest, aby umieć siebie samego pochwalić za ten mały krok. A oczekiwanie, że kiedyś w przyszłości będzie się idealnym, zupełnie nie ma sensu. Bo taki moment nigdy nie nadejdzie.
4. "Bardzo przeżywam, gdy ktoś mnie skrytykuje"
Krytyka nie jest przyjemna, zwłaszcza gdy jest uzasadniona. Ale płacz, obrażanie się czy też "łapanie doła" z tego powodu niczego dobrego nie przyniesie. Jeżeli nie zgadzasz się z krytycznymi uwagami pod twoim adresem, broń się, a nie zamykaj w sobie. Nie torturuj się, powtarzając w kółko w myślach usłyszane przykre słowa. Zazwyczaj jest tak, że ktoś krytykując cię, chciał także wyładować swoje emocje, odreagować niezadowolenie z jakiegoś powodu. A może nieprzyjemna uwaga wypowiedziana była przez osobę, której na tobie zależy? Może chciała cię do czegoś zmotywować? Ochłoń i na spokojnie zastanów się, czy możesz coś zrobić, aby taka sytuacja więcej się nie powtórzyła. Nauczycielka przy całej klasie źle się wypowiedziała na temat twojego braku zaangażowania? Jest na to sposób bardziej się staraj. Obrażanie się, unikanie nauczycielki czy awersja do przedmiotu, którego uczy, nie przyniesie niczego dobrego. Koleżanka powiedziała, że kiepsko się ubierasz albo jesteś nielojalna czy mało sympatyczna? Miała trochę racji? Odpowiedz sobie szczerze i jeśli czujesz taką potrzebę, zmień to. Ale nie rozpamiętuj krytycznych słów w nieskończoność, bo to fatalnie wpływa na twój nastrój.
5. "Nie potrafię zdecydować, co powinienem zrobić"
Twoja ulubiona odpowiedź to "nie wiem, nie jestem pewny". Bardzo długo zastanawiasz się, czy chcesz jechać na obóz w wakacje albo pójść na imprezę w najbliższą sobotę. Myślisz, że inni tak długo to rozważają? Nie. Podejmują decyzję, często pod wpływem impulsu i potem nie żałują, nawet jeśli obóz okaże się koszmarem a impreza niewypałem. "Trudno, nie udało się" tak sobie mówią i wyciągają wnioski na przyszłość nigdy więcej takich obozów i imprez. Gdy ktoś pyta cię, co będziesz robił po gimnazjum i nad jakimi studiami czy pracą się zastanawiasz, w popłochu odpowiadasz "nie wiem". Bzdura, na pewno coś wiesz. Choćby to, czego na pewno nie chcesz robić. A to już dużo. Mów: "nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji, ale prawdopodobnie będę&". Jeśli masz kłopot z podjęciem jakiejkolwiek decyzji, w jaki sposób poradzisz sobie z odpowiedzialnością za powierzone ci zadanie? Zauważyłeś, że rzadko jesteś wybierany do przygotowania jakiegoś projektu lub pokierowania grupą osób przy jakiejś pracy? Widocznie sprawiasz wrażenie osoby niezdecydowanej i inni obawiają się, że nie sprostasz zadaniu. Tak nie może być. Skoro inni mogą to robić, możesz i ty. Obawiasz się pomyłki? Niepotrzebnie. Słuchaj uwag innych, kieruj się też intuicją, nie bój się pytać znajomych o zdanie w określonej sprawie tak postępują dobrzy przywódcy. Wcale nie uważają, że są nieomylni.
Czy któraś z powyższych sytuacji opisuje ciebie? A może większość z nich? Zrozum, że jesteś w stanie to zmienić, bo problem jest tylko w tobie, a nie w twoim otoczeniu. Co konkretnie możesz zrobić, aby pozbyć się niskiej samooceny?
" Podnieś głowę i uśmiechnij się do swojego odbicia w lustrze.
" Znajdź jedną cechę, którą u siebie lubisz (ładne włosy, zęby, cokolwiek).
" Przestań porównywać się z innymi. Oni to oni, a ty to ty.
" Zrozum, że masz prawo mieć wady. I nie wyolbrzymiaj ich do groteskowych rozmiarów, bo najprawdopodobniej inni nie zauważają ich tak bardzo jak ty.
" Nie daj się wpędzić w zły nastrój, kiedy ktoś powie coś krytycznego na twój temat.
" Odważ się wreszcie zrobić to, o czym od dawna myślisz, a czego obawiasz się ze względu na ryzyko porażki (zapisz się na kurs tańca lub jazdę konną, przyślij wreszcie do naszej redakcji swoje opowiadania zamiast chować je do szuflady). Pamiętaj, nie jesteś gorszy od innych. Jesteś normalnym nastolatkiem.
~Julia.