photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 WRZEŚNIA 2011

pięćdziesiąt dwa.

CZEKAM NA WASZE PROBLEMY! :)

 

 

 

 

 

możecie pisać do mnie z konta jak i z anonimów,odpowiem na wszystko.

 

piszcie w komentarzach,a jeśli wolicie na PM to piszcie tam.:>

 

 

postaram się pomóc i doradzić,więc jestem do Waszych usług.

 

 

 

 

 

 

 

pytania?

Komentarze

~mkkkkkk hejka.
są dwie dziewczyny, ktore byly ze sobą..sypialam z jedna z nich w trakcie gdy byla ona z tamta w zwiazku. teraz juz nie sa razem ale ta z ktora sypialam nadal kocha tamta i nadal sypia ze mna gdy sie widzimy (widzimy sie rzadko). ja jej potrzebuje i wiem ze ona mnie tez ale nie chce byc ze mna, nie wiem co robic..
07/11/2011 20:23:24
problemjestiniema Musicie szczerze pogadać,bo to jest chyba jedyne rozwiązanie.
07/11/2011 20:28:34
odbicieczasu rozmawiamy i niestety to nic nie zmienia.
10/11/2011 0:03:10

niunia123457 świetne ;d
07/11/2011 10:26:45
~sagorszeproblemyodmoich Pewnie sporo masz takich wpisów , osób z niską samooceną itp ... , myślę że w moim przypadku nie chodzi o samą samoocenę tylko stosunek do mnie innych ludzi , na prawdę czuje się odrzucana przez środowisko chociaż nie wydaje mi się żebym była bardzo natrętna , albo coś w tym rodzaju . Mam takie wrażenie , że nawet moja rodzina mnie nie lubi , oprócz moich rodziców bo nawet gdybym wyglądała jakoś najgorzej lub była na coś chora to i tak twierdzą , że mnie kochają ;) . Ale problem jest w tym , że mam wrażenie że ludzie mnie lekceważą , że nawet jeśli np. staram się o swój wygląd to wyglądam jeszcze gorzej niż wcześniej , nie podobam się sobie , mój charakter czasem mnie samą denerwuje , ale co mam zrobić ? Chyba potrzeba jakiejś zmiany , tylko ja kompletnie nie wiem co robić ....
09/10/2011 13:09:53
problemjestiniema Każdy człowiek jest "piekny" na swój sposób. I nie sądzę,abyś jakoś odrażała innych. Może po prostu wystarczy być sympatyczną osobą,chętną pomocy dla innych,a wtedy ludzie z Twojego otoczenia zmienią co do ciebie stosunek. Pamiętaj tylko,aby nikogo nie udawać. Bo daleko z tym nie zajdziesz. Po prostu bądź sobą.:)
13/10/2011 14:11:00
~sagorszeproblemyodmoich taak , tylko ja raczej jestem sympatyczna , ale ludzie mają do mnie dziwne nastawienie , w większości chłopacy , uważają mnie za pustą idiotkę nie wiem dlaczego , jak każdy się wygłupiam , jestem chwilami poważna , zdarzy mi się pomylka , to jest ludzka rzecz ...
20/10/2011 21:06:45

storiesanddescriptions zapraszam na mojego bloga z opisami:)
Klikam fajne i dodaję do znajomych:)
02/10/2011 13:08:09
problemjestiniema ok.:)
13/10/2011 14:08:48

~karolina cześć :) na początku sierpnia pisałam Ci o problemie z chłopakiem, chodziło o groźby, jego zerwanie ze mną.. Właśnie i w tym mój problem - chłopak zerwał ze mną "dla mojego dobra" , napisałam do niego zaraz po tej decyzji, olewał mnie przez dwa tygodnie, w połowie sierpnia dopiero napisał,że mam się z tym pogodzić i tyle. od tamtej pory milczy. dochodzą mnie słuchy, że nie ma dziewczyny, ale ma dookoła siebie pełno koleżanek. Ja go kocham nadal niestety, nie potrafię pogodzić się z tym, z tym,że jego już nie ma a nawet nie wiem dlaczego tak naprawdę. Zastanawiam się czy do niego nie napisać, ale boję się upokorzenia , tego, że mnie zleje, nie odpisze mi. Od początku wrześnie często mijamy się wracając ze szkoły czy w autobusie a on nawet nie powiedział mi ani razu cześć. Co mam zrobić? chciałabym o nim zapomnieć, ale bez nieznania powodu nie potrafię. napisać do niego ? Tylko co ? czy warto zaryzykować to, że znów mnie upokorzy , ale liczyć się z tym, że spróbowałam?
26/09/2011 17:10:08
problemjestiniema Niestety,ale po Jego zachowaniu można stwierdzić,że nie jest już Tobą zainteresowany. Ale nie wiesz tego na 100%. Aby się upewnić spóbuj do niego napisać. ALe obiecaj sobie,że jeśli on będzie cię olewał itp to odpuścisz. Powinnaś zrozumieć Jego decyzję.
13/10/2011 14:08:40

~ehhhhhh Cześć...Ja,tu z takim problemem,nigdy do nikogo z nim nie szłam,a że tutaj jest anonimowo...A więc,mój chłopak ma 22 lata,ja mam 14. Ostatni uprawialismy stosunek,on chciał,na początku w odbyt...Po czasie przekonwania,zgodziłam się,nie wiedziałam,ze on ma takiego duzego. Bolało jak cholera,ale nic mu nie mówiłam na ten temat. Do dzisiaj czuje jakby on we mnie siedział,strasznie mnie rozrywa,jak siędze,napręzam,lub załatwiam się. Nie powiem tego dla mamy,bo co,taka młoda już seks,a poza tym nie wiem,ze mam chlopaka. No ale dobra.Boje się,że coś mogło się stać.To jest taki przeszywający ból.


A drugim faktem jest,że nie wiem co mam odpowiedzieć mojej koleżance,która chce się ze mną przespać,bo ją pociągam,troche ona mnie też,ale tak nie dobrze. Kurde,jak patrze na jej piersi,to aż mi się słabo robi,albo jak mi kiedyś pokazała pipke,boże...Normalnie myślałam,że się rozpłynę,czy ja jestem homo? Ona próbowałam mi zrobić palcówke,ale miała brudne ręce to nie. JA MAM PRZECIEZ CHLOPAKA,jezu.:(((
14/09/2011 16:02:04
problemjestiniema No fakt,jesteś młoda a nawet za młoda na seks. Dopiero gdy skończysz 15 lat możesz bezkarnie uprawiać seks. Tamtemu chłopakowi można wyciągnąć konsekwencje prawne.
Odbyt boli cię,dlatego że pierwszy raz było tam "włożone" i po prostu nie byłaś do tego przyzwyczajona. Z czasem to przejdzie.;D

Skoro masz chłopaka,to nie powinnaś się zgadzać na takie coś. Takie jest moje zdanie.
15/09/2011 15:01:00

~kasia mam problem,moja matka trafiła do psychiatryka...miała różne fazy...razem ze starszym bratem postanowilismy to zgłosić no i tak tam trafiła. Nie umiem bez niej wytrzymać.... tęsknie za nią,jestem teraz pod opieką brata...a on mnie bije,za nic...po prostu jak ma zły dzień wyżywa sie,nie wiem co robić. Nie chce do domu dziecka!
14/09/2011 15:43:22
problemjestiniema Skoro tam trafiła,to miała niezłe problemy,więc uzbrój się w cierpliwość i przeczekaj okres,gdy Twojej mamy nie ma. Niedługo wróci i wszystko będzie jak dawniej.:) A dla brata się postaw,powiedz mu,że to że tymczasowo musi się Tobą opiekować nie znaczy że może cię bić. Nie ma takiego prawa!
15/09/2011 14:55:42

~mrrr zadalam Ci pytanie w 48 zdj... odpowiedz.
11/09/2011 21:43:26
problemjestiniema juz.:)
12/09/2011 8:09:38

~xoxo Cześć. Mam chłopaka o trzy lata starszego, który mieszka w innym mieście. On nie lubi rozmawiać przez telefon, ale od innych odbiera. No i do tego mnie zdradza, a ja nie wiem jak z nim porozmawiać tak normalnie nie przez sms'y, pomóż. <3
11/09/2011 18:17:33
problemjestiniema Jeżeli cię zdradza,to powinnaś jak najszybciej skończyć ten związek. Niestety,ale większość związków na odległość kończy się w przykry sposób,gdyż jedna osoba zdradza drugą.:c
11/09/2011 18:24:53