bad day?

Good day ?

I don't think so.

Aiesec. Today. Yeee...

Tak bardzo czas spędzony na nic nie robieniu. Jednak jeszcze dzisiaj wszystko przede mną. Trochę tego jest. Nowe postanowienie. realizacja ? start : czwartek. Zobaczymy jak długo to potrwa. Ale motywacja odpowiednia. Nawet bardzo. Nie spodziewałabym się że coś może na mnie wpłynąć aż tak bardzo. Sama jestem zaskoczona. No ale widocznie mogło. Zobaczymy czy się uda. Czy coś to zmieni. Jak na razie nie widzę szans. Żadnych. No ale "never lose hope" ! I tego się trzymam !

Jutro ostatki. Tak bardzo "ostatki". Zobaczymy jak to będzie. Fajnie ? Maybe. Zapowiada się miło. Rzeczywistość sprosta oczekiwaniom?

Zobaczyłam coś dzisiaj. Znowu niepokój. Chociaż nie zapowiada się by moje podejrzenia okazały się prawdziwe. Jednak nigdy nic nie wiadomo. Nigdy... W tym wypadku tak bardzo bym chciała się mylić. Tak bardzo.

Przeważnie gdy czegoś pragniemy tak bardzo to tego nie dostajemy. Dać sobie spokój? Z tym że to nic nie zmieni w sytuacji. Więc z góry założona porażka. Mimo to ciągle na tak. Nie potrafię inaczej. Przepraszam.

Tak bardzo tego nie lubię ! Dokładnie ! Takie coś wkurza najbardziej ! Wiesz o tym - mam nadzieję - a mimo wszystko to nic nie zmienia. Proszę, to nie tak wiele, a przez to czułabym się lepiej. Naprawdę.

Generalnie uśimech na twarzy. Dużo energi. I niech tak zostanie. Stwarzać pozory ! Najlepiej ! Najprościej ! Zero zbędnych pytań ! Zero wymyślonych odpowiedzi !

tak bardzo ciężko.

przyszły weekend ? no właśnie : ?

I want to know...

Czasem się coś zobaczy i to może poprawić humor. Tak właśnie teraz, magia facebooka. Chociaż to prawie nic. Zielone światełko.

Proszę niech się stanie ... cokolwiek. to na pewno lepsze niż nic.

oczy - serio ? no chyba nie.

irytuje mnie ludzka naiwność. niektórzy niedostrzegają lub nie chcą dostrzec pewnych rzeczy. bywa

"-wysłuchasz mnie dzisiaj ?

-to dzisiaj jest jakoś inaczej ? codziennie Cię słucham

-wiem że mnie masz dość, wolałam spytać

-nie mam Cie dość, zawsze możesz mówić, a ja zawszę będę Cię słuchał,

nie ważne gdzie, kiedy i jak, słucham każdego kto chce ze mną rozmawiać

-więc chciałam Ci powiedzieć że rozumiem

-co takiego rozumiesz ?

-zrozumiałam dlaczego wszystko wygląda jak wygląda,

dlaczego zawsze jest pod górkę

-i jakie wnioski ?

-wierzę że uczyni mnie to silniejszą, im więcej w życiu się zniesie tym kiedyś będzie prościej

-nie będzie prościej

-dlaczego ? dlaczego zawsze musisz wszystko zepsuć ?

-ja nic nie psuję, mówię jak jest

-a jak według Ciebie jest?

-nie będzie nigdy łatwiej, z czasem po prostu się przyzwyczaisz,

i albo zaczniesz walczyć o to by było lepiej,

albo staniesz się obojętna - teraz wszystko zależy od Ciebie"

http://www.youtube.com/watch?v=6BnT_wkuMBA

"Mimo świata który
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry
wszyscy razem spotkamy się."