złośliwość rzeczy martwych, można by rzec..ale wiesz?mimo wszystko dziękuję, że jesteś.sprawiasz, że jestem silniejsza..i mam ubaw .
i nadszedł dzień, którego w sumie nie wyczekiwałam, ale jak tu nienawdzić piątek? ii, bliżej do spatkania z Tobą. a zdjęcie? taki tam uśmiechnięty Billy .