Poznań, grudzień, CH Malta
Czas jest jak woda. Nieustannie płynie - spokojnie i wolno lub gwałtownie i szybko. Tak samo jest w muzyce. Nuty płyną po pięciolinii, bez względu na swoją wartość rytmiczną. Tutaj istnieją jednak pauzy, które to często odgrywają ważniejszą rolę od dźwięków. Rzeka nie uznaje przerw, jakichkolwiek zatrzymań. Czas o zastopowaniu nawet nie słyszał, a ponieważ nie ma przyjaciół - nikt mu o tym nie powiedział. Dlatego gna. Ponadto jest wyrafinowany w swojej naturze. Płata nam figle, gdy tylko dostrzeże nudę. Wtedy się wlecze. A gdy go potrzebujemy - nagle go nie ma. Ogranicza swoją dostępność dla świata. Nie dażę go sympatią "od pewnego czasu", jeśli mogę użyć tego określenia w tej sytuacji. Nie lubię go, ponieważ zbliża się szalony, brutalny czerwiec. Poza tym nie wiem czy zdążę uporządkować wszystkie uczelniane sprawy odpowiednio szybko. W powietrzu już czuję nadchodzącą panikę. A myślałam, że tak duże przerażenie będzie tylko przed pierwszą sesją. Teraz stwierdzam, że jest tak chyba przed każdą. Co więcej: sama się w to wpakowałam, no i nie żałuję ;D Zawsze pakuję się w różne tego typu rzeczy, które bądź co bądź przynoszą mi satysfakcję. Mimo wszystko: chcę mieć już tę głupią sesję za plecami. W okolicach pośladków :-P Bo chyba każdy student marzy o spokoju i wypełnionym indeksie, samymi pozytywami... To bardzo ważne. To całe okrzyczane: wykształcenie. O które muszę się tak starać! Rety xD
I znów poniedziałek. I niebawem dom! I rodzina, i pies, i miasto! Już się nie mogę doczekać swoich kątów, swoich ścieżek, swojego myśliborskiego powietrza, nawet zadymionego Vegas. Naprawdę... tak się tęskni, gdy jest się z dala od takiej wcześniejszej codzienności, którą teraz - w dużym mieście - można tylko wspominać.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam