#
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę hełm? Kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka było to, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem? Twoimi najgorszymi wrogami było Twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie szybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą Twoja mama wrzucała do zupy? Największy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro"... Dorosłość...
https://www.youtube.com/watch?v=weRHyjj34ZE
Szakira, jak ja Cię lubię.
od 31 marca jestem w zupełnej trzeźwości. Nie pije alkoholu. Ale za to ostatnio mam jakiś pociąg do energetyków. No i kupiłam plecaczek, który tak bardzo chciałam mieć od 3 dni... Jeszcze tyle rzeczy musze kupić, składki pozapłacać, kasa leci, wypada z kieszeni, wszędzie się coś znajdzie. No i matura. japierdole.
https://www.youtube.com/watch?v=pco91kroVgQ