siema. weekend spędzony w kuźni pod namiotami. hmm. czy był udany ?? raczej pełny wrażeń!
zaczął sie deszczowo tak jak i zakończył. ciesze sie że spotkałam tam Ciebie, i że mogliśmy porozmawiać :* dziękuje za to i za słodki pocałunek ! :)) noc natomiast juz chłodna, poranek nieprzyjemny, ulewa masakryczna.
M ;3