http://www.youtube.com/watch?v=4Zc9B-fhyDI
Nie oszukujmy się.
Ostatnio wszystko się "trochę" skomplikowało i ... nie bójmy się tego słowa ... wręcz zrobiła się chujnia w klasie.
Nie, to nie z mojej winy.
(hahaha, wiem, że trudno w to uwierzyć, ale tym razem to nie ja zawiniłam!)
Taak. Mam żal do niektórych osób, chciałabym, żeby o tym wiedziały...
Chciałabym, żeby wiedziały, że w moich oczach nie są już osobami, którymi były kiedyś.
Chciałabym, żeby wszystko wróciło do poprzedniego stanu...
Jest mi trochę przykro z tego powodu... no dobra, nie trochę...
jest mi bardzo przykro ;(
No ale nic nie poradzę na fakt, że pewne osoby dzielą naszą wspaniałą klasę.
No cóż, jeśli to ma być jakaś ,,walka'' o klasową pozycję to od razu wywieszam białą flagę.
To nie jest mi do niczego potrzebne... przez te 2 lata różnie między nami wszystkimi bywało.. ale ten 3 rok zapowiada się chyba najgorzej... myślałam, że będziemy bardziej zgrani i w ogóle, a tu nagle pewne osoby takie numery odstawiają...
przykre. serio.
Jak chcecie walczyć, to beze mnie.
Pozostanę neutralna nawet kosztem największych przyjaźni.
Pozostaję tylko w idiotycznym przekonaniu, że wszystko w końcu samo się ułoży...
'Mam szacunek dla prawdziwych, Mam pogardę dla fałszywych. Mam wyjebane na tych co za plecami ranią mnie słowami oni przyjaciółmi nie są, przyjaciółmi być nie mogą '