dzisiaj taki szalony dzień , że łoj xd
najpierw w szkole : porządna uczennica - komplement niezły :)
potem zajęcie artystyczne , na których zawsze głupieje i udaje Mariusza z Łowców.B ;D
potem powrót do domu i pan Andrzej niedaje mi spokoju z rowerem ;pp
potem szczeniaki ; w roli głównej Patrycja i Szymon ;> haha xd
no a potem to już szał ;]
moje skromne progi nawiedziła skromna osobowość na P ;]
ale to zostaje między nami o co chodzi - więcej nie piszę na ten temat ! xd
lekcje odrobione ;p
przygotowuję się na 6 z religii ;p już się "umówiłam" xd
i idę spać <3