"Z każdym szeptem
Każdej budzącej się godziny
Wybieram swe wyznanie
Próbując mieć Cię na oku
Jak zraniony, zagubiony i zaślepiony głupiec"
Dzisiaj uświadomiłam sobie , że nie jestem szczera nie tyle co okłamuje ludzi , ale robię coś o wiele gorszego , a mianowicie oszukuję samą siebie wmawiam sobie coś co nie jest prawdą po to by nie cierpieć stworzyć tarczę ochronną by żadne zło nie dotorało jak na razie nie dało to żadnego pozywnego efektu , a tylko negatywne skutki. Czyli pora z tym skończyć spojrzeć na to wszystko i powiedzieć zjebałam bez żadnego ale ; /
Miałabym ochotę cofnąć czas o parę miesięcy , jednak nie jestem czarodziejem po prostu niektóre sprawy muszą się potoczyć i tyle.
Jedynie na co mam ochotę to wyrwać się stąd nad jakieś fajne jezioro , las cokolwiek by móc pobyć bez ciągłego wyczuwania innych fałyszwych oddechów na skórze , beztroskie spacery , fałszowanie jakiś starych piosenek , widok ogniska i rozgwieżdżonego nieba takie zwykłe banały jakże cenne w tej chwili
Przechodzę przez to wszystko
Zanim się obudzisz
Dlatego mogę się czuć szczęśliwsza
Będąc bezpieczna tu z Tobą
Plamy na Słońcu, upał na ulicy
Przyjechali z interioru ludzie do stolicy
Tu są możliwości i tu jest kariera
Tutaj musisz wspiąć się, bo zaczynasz od zera