Doszła własnie do mojej świadomości wiadomośc,

że dobrze zrobiłam ograniczając nasze kontakty.

Właśnie przejżałam twoje zdjęcia  

i nie rozumiem pewnych spraw.

Jesteś dla mnie jakiś za dziecinny.

Co było mineło,

teraz nie ma co ropatrywać tego.

Dzień zaczął się jakoś tak źle,

ale za to kończy się dobrze.

Jakoś po południu,

umiech na buzi sie pojawił.

Od wczoraj przygotowuje sie

małymi krokami do balu.

Kupiłam materiał!

Musze jeszcze zanieśc do krawcowej 

i czakeć...aż moje cudo będzie gotowe.

Dziesiaj pierwsza próba do poloneza.

Mówiąc szczeze mysłam, że pójdzie to łatwiej,

ale zle nie jest nóg nie połamałam.

Czekam z niecierpliwością.

14 i 16dni.

Doszła nowa fajna dla mnie data, do której pewnie też będę odliczać dni.

Wszystko co fajne jest jakoś blisko siebie, więc ten tydzien w czerwcu bedzie ciekawy.

no i mam nadzieje, że taki jak bym chciała czyli idealny.

Soboto przybywaj!!!