So sophisticated..

Błądząc myślami po kolorowych ulicach tego bezbarwnego świata zastanawiam się, czy to szare życie wogóle ma jakiś sens.. :(

Pogrążona w marzeniach, które były nie do spełnienia nie zwracała uwagi na otaczający Ją świat. Nie dostrzegła szczęścia, które przeszło tuż obok, dosłownie ocierając się o Nią..

I spoglądając na Niego siedzacego obok, tak obojętnego..
Zdała sobie sprawę, że traci cały swój świat. Przecież nic innego nie było ważne.
Przy Nim wszystko inne było niczym, bo On był Jej wszystkim..  ;/

Gdyby nie papierosy, to chyba bym zwariowała. Ale gdyby nie Ty.. ja nigdy bym nie paliła.
Będąc z Tobą jednak podświadomie uzależniłam się od Ciebie, Twojego zapachu.
Zawsze pachniałeś perfumami i fajkami i tyle bym dałą, żeby znów to poczuć...
Dlatego właśnie palę. Robię to, bo mam wtedy łudzące wrażenie, że jesteś tuż obok mnie. ;(

Wierzyłam, że byłeś tym, którego chciałam.
Jedynym, którego tak bardzo pokochałam.
Nadzieją karmiłeś mnie, chodź wiedziałam.
Że to nie może być prawda.
Przecież życie to bajka. -,-

I to bezczelne "Kocham Cię.", którego tak bardzo nie chciała usłyszeć. Przecież nienawidziła, gdy kłamał..

Rodzice zawsze powtarzali, że zużyte zabawki oddajemy potrzebującym.
Jednak nigdy wcześniej żadna moja zabawka nie wyniosła się z własnej woli do jakiejś tlenionej blond niuni.

Mówisz, że jestem oryginalna?
Tsaa.. Ja zawsze byłąm inna od innych.
Walczyłam o swoje... Nie bałam się użyć "Kulwa mać.".
Tylko dlatego tu jeszcze jestem! ;)

Dawniej.. mijając na ulicy tulącą się parę uśmiechałam się.
Teraz.. odwracam wzrok, bo nie chcę myśleć o Tobie.
Po prostu nie lubię smaku łez. ;/

...I chciałabym zadać Ci tylko jedno, jedyne pytanie: Co ja Ci takiego zrobiłam?
Ludzie mówią: "To nie Twoja wina. To On ma problem!".
Ale ja myślę, że musisz mieć jakiś powód. Przecież nie przez nudę chodzisz i gnoisz mnie na prawo i lewo nie?

W mojej bajce książe spotkał księżniczkę i nightclubie po północy.
Chociaż była prawie nieprzytomna, nie zdołał obudzić Jej pocałunkiem.
Zabawił się Nią i był 'Jej szczęściem', dopóki nie przeszła obok Niego tleniona lafirynda.
Odstawił księżniczkę na bok, a Ona płakała i cierpiała.

Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany.
Dziewczyny! Teraz my zabawmy się facetami!
Tak jak Oni topmy smutki
W flaszkach takiej wódki.
Za wszystko ich obwiniajmy,
Naszą miłość im wmawiajmy.
Nie liczmy się z ich uczuciami,
Tak jak oni nie liczą się z Nami.
Niby ich kochajmy,
Jednak ciągle olewajmy..

Łatwo jest powiedzieć: "To koniec!".
Lecz nie łatwo przestać kochać. :(

Patrząc na zegarek ciągle widziała podwójne godziny.
Zawsze wtedy prosiła Boga, żeby to On myślał o Niej, jednak było odwrotnie.
To Ona myślała o Nim. ;//

I pamiętaj, że zrobię wszystko, żebyś żałował, że zniszczyłeś Nas!
Kiedyś będziesz tego żałował i będziesz chciał cofnąć czas jak ja teraz.
Będziesz chciał, bym byłą Twoja.
Ja wtedy będę miała cudownego chłopaka i plany na przyszłość.
___________________________________________________
To tak na poczatek. :) Mamy nadzieję, że się podobało..